czwartek, 9 lutego 2017

Maseczka ogórkowa , czyli ulga dla mojej skóry


       Dzisiaj opowiem wam , a dokładnie zrecenzuje maseczkę , którą otrzymałam od Redakcji TrustedCosmetics.Jest to jedna z moich ulubionych stron , gdzie mogę poczytać o różnych kosmetykach, sposobie pielęgnacji itp.
Na ich stronie jakoś pod koniec listopada ukazał się artykuł o testowaniu rożnych maseczek , więc od razu postanowiłam zgłosić się do testowania . Zadaniem było napisanie , która maseczkę wybieram i dlaczego.
O dostaniu się do testowania zostałam poinformowana na e-mailu , a produkt przyszedł do mnie po jakoś 3 tygodniach. Trochę się rozczarowałam , bo dostałam tylko 1 szt. maseczki i tak pomyślałam "jak ja mam dać recenzję po 1 aplikacji ?" No ale koleżanka przyszła mi z pomocą , ponieważ zakupiła sobie takie maseczki i podzieliła się ze mną. Do wyboru było aż 16 rożnych maseczek , ja wybrałam " Maseczka nawilżająca ogórkowa z glinką Laura Conti — przeznaczona do pielęgnacji każdego typu cery, zarówno młodej, jak i dojrzałej, z objawami przesuszenia. Wspaniale odświeża, dogłębnie nawilża oraz regeneruje i dotlenia skórę.". Po opisie brzmi fajnie i zachęcająco , a jak to wyglądało w praktyce? ZAPRASZAM do dalszej części :)
OPAKOWANIE:
Standardowe, o pojemności 10 ml , dominujące kolory to biały i zielony, szata graficzna dość skromna i podoba mi się.Z tyłu oczywiście mamy sposób użycia i skład : 

KONSYSTENCJA:
Konsystencja maseczki jest jak najbardziej fajna, nie spływa z twarzy , ale jest rzadka , na opakowaniu pisze, że należy ja zmyć po 10 - 15 min W czasie gdy maseczka była na mojej twarzy zrobiłam sobie paznokcie . Maseczka  nie wysycha na twarzy po czym dobrze jest ją zmyć. Następnie nałożyłam tonik mojej roboty ( niedługo będzie tez o tym ) i poszłam spać . 

ZAPACH I OGÓLNE ODCZUCIE:
 Maseczka pachnie glinką , czyli błotem . Jest koloru zielonego, po nałożeniu czuć lekkie szczypanie i odświeżenie. Po zmyciu zostaje na twarzy lekki odświeżający film.

DZIAŁANIE:
Po użyciu 4 maseczek w ciągu 4 tygodni , mogę stwierdzić , że polecam. Blizny potrądzikowe praktycznie zniknęły, buzia była fajnie odświeżona i czysta. Po 2 maseczkach moja cera unormowała się , fajnie się nawilżyła a makijaż wyglądał dużo lepiej po jej działaniu.  Nie wiązałam z tym produktem wielkich nadziei a tu proszę ! bardzo fajny produkt, o świetnym działaniu i zapewne nie jest droga. myślę , że jak na taki produkt to wiele robi i sprawdził mi się . NA PEWNO rozpatrzę zakup kolejnych :)